Na zaproszenie Agnieszki Wojciechowskiej-Sej, dyrektorki Akademickiego Centrum Designu w Łodzi, zwiedziłyśmy to niezwykłe, zrewitalizowane miejsce, skupiające wydziały prowadzące kierunek wzornictwa 8 publicznych uczelni artystycznych.
Agnieszka Wojciechowska-Sej, dyrektorka Akademickiego Centrum Designu w Łodzi
prezentuje wystawę pt. „Lagoglyphs. The Bunny Variations” Eduardo Kaca.
prezentuje wystawę pt. „Lagoglyphs. The Bunny Variations” Eduardo Kaca.
Trafiłyśmy na wernisaż wystawy pt. „Lagoglyphs. The Bunny Variations” Eduardo Kaca.
Artysta na stałe mieszkający w Chicago, osobiście był obecny na wystawie. Dokładał wszelkich starań, aby zaprezentowane prace z każdego miejsca, były dobrze widoczne dla odbiorców. W efekcie zobaczyłyśmy prezentację zestawu rzeźb „Lagoglyph Lux”,
a także piątą pracę z serii „Lagoogleglyph” - zaprojektowaną do oglądania przez satelitę.
a także piątą pracę z serii „Lagoogleglyph” - zaprojektowaną do oglądania przez satelitę.
W 2000 roku, przy użyciu technik inżynierii genetycznej, Eduardo Kac stworzył dzieło sztuki „GFP Bunny”. Królik Alba rozpoczął swoje życie, gdy fluorescencyjny gen meduzy został wszczepiony do króliczego jaja. Albinos z różowymi oczami świecił fluorescencyjnie na zielono w odpowiednio niebieskim świetle. Wraz z Albą narodziła się seria „Lagoglyph” - „królicza” forma komunikacji. Wystawa będzie czynna do 1 września. Wstęp wolny.
Do 5 sierpnia również w Akademickim Centrum Designu będzie prezentowana wystawa prac Poli Ester „Korale z ziemniaków”. Spotkałyśmy artystkę podczas przygotowywania wystawy i udało nam się z nią porozmawiać o tym, co to znaczy, że praca kobiet nigdy się nie kończy ...
Fotografie Poli Ester przybliżają odbiorcy moment, kiedy czas drobnych czynności kobiecych urasta do piękna przepysznych gestów. Jednocześnie artystka prowokuje do bardziej wnikliwego przyjrzenia się tym drobnym, wykonywanym przez kobiety codziennym czynnościom, gdyż jak wiemy od wielu pokoleń, na każdym kontynencie, kobiety chcą uzyskać sprawiedliwy podział pracy w stosunku do mężczyzn.
Z Akademickiego Centrum Designu udałyśmy się do Centralnego Muzeum Włókiennictwa, gdzie do 18 sierpnia będzie prezentowana wystawa „Fenomen Polskiego Kilimu”. Na ekspozycji można zobaczyć kilimy ze zbiorów Muzeum oraz kolekcji prywatnej historyka sztuki prof. Piotra Korduby, wiceprzewodniczącego Kapituły Programu Grantowego „Wena” Fundacji Rodziny Staraków.
Dla miłośników tkaniny to wyjątkowa możliwość zobaczenia przykładów polskiego kilimiarstwa XX i XXI wieku. Wystawa ukazuje również projekty, co w całości stanowi kwintesencję fenomenu kilimu w Polsce oraz jego kodu kulturowego. Odwiedzając wystawę będziecie oczarowani różnorodnością zaprezentowanych ponad 50 kilimów
w zakresie ich bogactwa kolorystyki i wzornictwa.
w zakresie ich bogactwa kolorystyki i wzornictwa.
"To, co fascynujące w kilimach to technika ich wykonania. Od zawsze są robione ręcznie i do tej pory nie powstała jeszcze technologia, która w tym względzie mogłaby zastąpić pracę ludzkich rąk. Dlatego też nie ma dwóch takich samych kilimów. Każdy jest na swój sposób jedyny i unikatowy" - mówi Monika Kowalczyk, Kuratorka wystawy i kierowniczka Działu Tkaniny Artystycznej w CMwŁ.
Prof. Piotr Korduba dodaje, że kilim to nie tylko kolorowa, atrakcyjna, dekoracyjna tkanina na ścianę, ale przemyślana, matematyczna, wyliczona struktura.
Z Muzeum Włókiennictwa przemieściłyśmy się do łódzkiej dzielnicy Bałuty, gdzie
w Miejskiej Strefie Kultury: Teofilów - Centrum Twórczości "Lutnia" można zobaczyć doroczną wystawę prac uczniów Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi.
w Miejskiej Strefie Kultury: Teofilów - Centrum Twórczości "Lutnia" można zobaczyć doroczną wystawę prac uczniów Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Łodzi.
Ciepło przywitała nas kierownik instytucji Ewa Majchrzak oraz Marcin Filipowicz, zajmujący się literaturą. W galerii prezentującej wystawę zobaczyliśmy 90 prac malarskich, rzeźbiarskich, ceramicznych, graficznych oraz fotografii. Nie zabrakło projektów murali oraz obiektów z pracowni projektowania ubioru. Kształcenie na tych kierunkach jest zgodne z tradycją i osiągnięciami Łodzi, uznawanej za stolicę polskiego muralu i sztuki ulicznej oraz centrum designu i mody. Wystawa cieszy się dużym powodzeniem wśród odbiorców, a my zachęcamy do jej odwiedzenia do końca wakacji.
Gratulujemy współpracy PLSP w Łodzi z Centrum Twórczości "Lutnia". Dzięki temu, prace uzdolnionej artystycznie młodzieży są prezentowane szerszej niż szkolna publiczność,
a na pewno na to zasługują.
a na pewno na to zasługują.
Wiesława Giedrojć, Karolina Kępczyk