2024/09/30
Sztuka obserwowania Sztuki
30 września mieliśmy zaszczyt być w Galerii Małej Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. J. Chełmońskiego w Nałęczowie, na finale projektu edukacyjno-artystycznego pt. „Sztuka obserwowania Sztuki”, nagrodzonego w V edycji Konkursu Programu Grantowego „Wena” Fundacji Rodziny Staraków pt. „Co słychać w sztuce?”
Młodzież nałęczowskiego plastyka poprowadzona przez Pawła Pomorskiego, nauczyciela z pracowni meblarstwa artystycznego i projektowania zabawek z drewna, udzieliła odpowiedzi na pytanie konkursowe w formie artystycznej instalacji, złożonej z monumentalnych obiektów przestrzennych wykonanych z wikliny.
Paweł Pomorski wraz z zespołem projektowym uczniów PLSP w Nałęczowie, na wernisażu obiektów, zrealizowanych w ramach projektu "Sztuka obserwowania Sztuki".
Młodzi twórcy: Marlena Baca, Agata Gąska, Agata Gutek, Natalia Kamaszewska, Patryk Kwapiński, Zosia Mikowska, Zosia Prokopowicz, Magdalena Szkutnik, pracując zespołowo, metodą projektu, wypracowali wspólny motyw twórczy i stworzyli, każdy inną w swej formie, własną rzeźbę.
Tym sposobem uczniowie zrealizowali założenie postawione na początku swojej drogi, aby obiekty których ostatecznym miejscem prezentacji ma być Park Zdrojowy w Nałęczowie, zaistniały w tym miejscu, jako dialog z rzeźbami uznanych artystów ze środowiska nałęczowskiego, powstałymi podczas ogólnopolskiego pleneru rzeźbiarskiego w 1976 roku. Młodzież dzięki temu zestawieniu, odpowiada na pytanie konkursowe co było słychać w sztuce kiedyś, a co słychać teraz w sztuce, w ich sztuce!
Mentorami dla młodych twórców byli:
Piotr Kmieć, wieloletni wicedyrektor szkoły, twórca Galerii Małej, nauczyciel rysunku i malarstwa, artysta interdyscyplinarny, który przekazał młodzieży wiele cennych treści: o znaczeniach plastycznych w sztuce, konsekwencji, wartości słowa i obrazu oraz o inspiracji.
Jak artysta jest konsekwentny na siłę, to przestaje być artystą /Piotr Kmieć/
Henryk Sapko, twórca sztuki użytkowej, który bardzo mocno podkreślił znaczenie pasji w całym procesie twórczym oraz związek twórcy z materiałem, szacunek do niego, cierpliwość i delikatność.
Czlowiek coś robi i to go nakręca, rozwija... to nie ma znaczenia czy to jest jakiś poziom... ale najważniejsze żebyś tym żył abyś z tego czerpał /Henryk Sapko/
Łukasz Głowacki, artysta performer, który aktualnie jest kuratorem Galerii, nauczycielem rysunku i malarstwa, zachęca młodzież aby „byli liderami samych siebie” wprowadza młodzież w świat performance.
Performacne jest fajny, bo on dzieje się zarówno przed, jest czynnością intelektualną, tuż przed, w trakcie i po... cały czas trwa /Łukasz Głowacki/
Zbigniew Strzyżyński, wieloletni dyrektor ds. artystycznych w PLSP Nałęczów, artysta, malarz, opowiada o Stanisławie Strzyżyńskim jako syn i uczeń. Jak sam mówi o sobie: wychowanek i pomocnik swojego ojca Stanisława Strzyżyńskiego, rzeźbiarza związanego z Nałęczowem i PLSP, organizatora pleneru z 1976 roku, twórcy bardzo kreatywnego, który „nie porządkował, tylko ciągle szedł do przodu”.
Reportaż z wizyt u nałęczowskich artystów, zrealizowany w ramach projektu "Sztuka obserwowania Sztuki"
Młodzież wypracowując własny motyw twórczy w drodze realizacji projektu czerpała z dorobku artystycznego mentorów. Spotykali się w pracowniach artystów, rozmawiali, poznawali ich inspiracje i pasje, wnikliwie analizowali i przyglądali się pracom. Wszyscy razem wyszli z tego projektu wzbogaceni o wiedzę, doświadczenie, możliwość eksperymentu. Dla niektórych było to spotkanie z zupełnie nowym materiałem, dla niektórych zawrócenie z innej drogi jaką zamierzali pójść, a dla innych odkrycie siebie w nowej sytuacji i relacji twórczej. Każdy z osobna wziął dla siebie coś innego.
Od lewej: Karolina Kępczyk i Wiesława Giedrojć z Fundacji Rodziny Staraków
podczas wernisażu w Nałęczowie.
Jako Fundacja jesteśmy dumni, że poprzez Program Grantowy „Wena” mogliśmy Wam w tym pomóc.
Gratulujemy i zapraszamy na wystawę Waszych prac do Galerii „Wena” Fundacji Rodziny Staraków dedykowanej prezentacji sztuki najmłodszej.